Oprac. Maciej Fijak
Cztery lata ulgi dla mieszkańców w granicach SCT.
Nowy projekt wprowadza ulgę dla mieszkańców strefy. Dostaną aż cztery lata na dostosowanie się do jej wymogów. Reguły SCT dotyczyć ich będą dopiero od stycznia 2028 r. – wówczas nie będą mogli poruszać się po strefie pojazdem z silnikiem Diesla starszym niż 13 lat i pojazdem benzynowym starszym niż 22 lata. Ten wyjątek nie obejmie osób spoza Warszawy oraz tych, którzy nie zamieszkują granic strefy. Z kolei osoby powyżej 70 roku życia będą mogły użytkować swoje obecne pojazdy bezterminowo.
Według nowego projektu SCT obejmie ponad dwukrotnie większy obszar niż pierwotnie. W granicach strefy znajduje się teraz całe Śródmieście, Żoliborz i Praga Północ, niemal całą Ochotę i Praga Południe, większość Mokotowa i połowę Woli.
– Uwzględniliśmy głos osób mieszkających w obrębie strefy oraz seniorów, którzy z wielu powodów mogą mieć trudność w dostosowaniu się do zasad. Jednocześnie powiększenie obszaru strefy czystego transportu sprawia, że efekt dla jakości powietrza będzie znaczący – mówi zastępca prezydenta Warszawy Michał Olszewski.
Prawie 70 proc. mieszkańców Warszawy za strefą.
Co oznaczają przepisy w praktyce? Od lipca 2024 r. po ulicach Warszawy nie będą mogły poruszać się samochody z silnikiem Diesla, które są starsze niż 18 lat oraz benzynowe starsze niż 27 lat.
Warszawski ratusz sprawdził w 2023 r., jak wygląda poparcie dla narzędzia, jakim jest SCT. Zapytano o to grupę 1020 mieszkańców Warszawy. – Niemal 70 proc. dorosłych mieszkańców Warszawy (w tym 66 proc. kierowców deklarujących jazdę autem regularnie) popiera wprowadzenie SCT. Kobiety w porównaniu do mężczyzn są bardziej pozytywnie nastawione do tego rozwiązania. Osoby w wieku 70 lat i starsze częściej niż pozostałe uważają, że dzięki SCT warszawiacy będą zdrowsi. Taka opinia częściej występuje też wśród osób, które nie mają samochodu w swoim gospodarstwie domowym – podkreślają warszawscy urzędnicy.